Niezwykle ważne przełamanie
![Niezwykle ważne przełamanie](https://static.futbolowo.pl/assets/870/3/c/3b5b090df0087a7ff577f2bd8d60f6535fae08.jpg)
09. 04. 2017 - godz. 13.00 - Wilczonek
Luks Ruda Wolińska 1:4 Iskra Kotuń
(0-3)
Bramki: Łukasz Kuć 3x, Arkadiusz Kuczyński 1x
Skład: Paweł Gruszka - Andrzej Parapura, Michał Kleszcz (Przemysław Bartosiak), Rafał Milewski, Mateusz Pietrzak (Kacper Kuć), Adrian Kosyl, Patryk Ceranka (Patryk Krupa), Adrian Lęgas, Damian Wójcik, Arkadiusz Kuczyński (Tomasz Hukowski), Łukasz Kuć
Przebieg meczu
0:1 - bramka Łukasz Kuć, asysta Adrian Lęgas
0:2 - bramka Arkadiusz Kuczyński, asysta Patryk Ceranka
0:3 - bramka Łukasz Kuć, asysta Damian Wójcik
1:3 - bramka dla Luksu (rzut wolny)
1:4 - bramka Łukasz Kuć, asysta Damian Wójcik
Relacja
Dziś doszło do niecodziennej sytuacji, gdyż zagraliśmy w Wilczonku jako... goście. :D Jak już wcześniej wspomniałem było to spowodowane problemem zespołu z Rudy Wolińskiej z boiskiem na którym mogliby rozgrywać mecze domowe. Dla nas taka sytuacja była tylko i wyłącznie na plus - własne boisko, własna publiczność i nie tracenie czasu na dojazd.
Teraz może już przejdę do samego meczu. W spotkaniu z Rudą za cztery żółte kartki w sezonie ligowym pauzował Marek Kania, ale jeszcze więcej zawodników zabrakło w kadrze Luksu. Bardzo nam zależało na zwycięstwie, ponieważ chcieliśmy wypaść zdecydowanie lepiej niż tydzień temu w pojedynku z Jutrzenką. Interesowała nas tylko i wyłącznie wygrana i to było widać od pierwszych minut. Od pierwszego gwizdka sędziego przejęliśmy inicjatywę i próbowaliśmy konstruować akcje z dużą ilością podań. Nie wszystko wychodziło idealnie, ale stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji na zdobycie gola. Wynik otworzył Łukasz Kuć, po podaniu Adriana Lęgasa. Szybko zdobyta bramka zawsze nam pomagała, podobnie było i tym razem. Nie trzeba było długo czekać a rezultat podwyższył Arkadiusz Kuczyński po dograniu Patryka Ceranki. Pozytywny wynik spowodował, że grało nam się spokojniej i kolejne akcje podbramkowe naszego zespołu były kwestią czasu. Po podaniu Damiana Wójcika w sytuacji 1 na 1 z obrońcą Luksu znalazł się Łukasz Kuć i wykorzystując swoją zwrotność i szybkość, zwiódł rywala uderzając w przy długim słupku. Do przerwy już nic się nie zmieniło. 0:3.
Z pierwszej części byliśmy zadowoleni. Graliśmy miło dla oka, stwarzaliśmy liczne sytuacje, zdobyliśmy 3 gole i nic nie straciliśmy. Po przerwie jednak wdarło się trochę chaosu w naszej grze. Iskra nie wypracowywała już tak często okazji strzeleckich i ten mecz wyglądał już o wiele gorzej. Rywale nie mieli w tym spotkaniu zbyt dużo sytuacji bramkowych, a te najlepsze stworzyli po ... rzutach wolnych! Najpierw na 1:3 doskonale przymierzył jeden z piłkarzy Luksu, a później znowu strzał tego zawodnika przyniósł spore zamieszanie po którym piłka wpadła do siatki. Jednak tego gola sędzia nie uznał, ponieważ piłkarz dobijający był na spalonym. Był to nasz najtrudniejszy moment w tym pojedynku, ale chwilę później świetnie odpowiedział ponownie Łukasz Kuć, a drugą asystę zanotował Damian Wójcik i było 1:4. Takim oto wynikiem zakończyło się to spotkanie. Cieszą 3 punkty, cieszy przełamanie kiepskiej passy i możemy być szczęśliwi przede wszystkim z pierwszej połowy. Kto wygrał mecz!? Iskra! :D
Komentarze