Iskra bez zdobytej bramki? To możliwe...
02. 04. 2017 - godz. 13.00 - Wilczonek
Iskra Kotuń 0:3 Jutrzenka Cegłów
(0-0)
Wczoraj wszyscy oczekiwali wielkiego widowiska, pięknej gry Iskry, niestety nie udało się. Od początku nie graliśmy na swoich warunkach, a później ciężko było nam odwrócić losy spotkania. Przeciwnik z Cegłowa znany był z bardzo szczelnej defensywy i tego dnia udowodnił, że obrona to niezwykle silna linia tego zespołu. Nasza drużyna nie sprostała oczekiwaniom, które były tego dnia wyjątkowo duże. Graliśmy nerwowo i nic nie chciało się ułożyć po naszej myśli...
Mówi się trudno i żyje się dalej... Za tydzień gramy z Luks Rudą Wolińską na wyjeździe i mamy nadzieję, że zdążymy to tego meczu wyciągnąć wnioski i poprawić błędy.
Komentarze